Co się stanie gdy poznasz techniki sprzedaży, dzięki którym najlepsi handlowcy odnoszą sukcesy?

Anna Duda 24 maj, 2018 0

Nic się nie stanie. Poznanie technik nic nie zmieni. Samo posiadanie łopaty nie sprawi, że będziesz mieć wykopany dół. Dlatego w tym tekście pomogę Ci zrozumieć po co warto wprowadzić zmiany i jakie mogą przynieść efekty w Twojej pracy i życiu. Pewnie słyszałeś czym jest błysk?

“ W psychologii jest takie pojęcie „błysk” to jest moment kiedy człowiekowi w głowie się wszystko zmienia, kiedy nagle dociera do niego coś co było oczywiste od lat, ale teraz nabrało innego wymiaru. ”

— Jacek Walkiewicz / psycholog

Waśnie taki efekt planuję wywołać. Skoro tu jesteś to na pewno zajmujesz się sprzedażą i o wielu rzeczach już słyszałeś. Ten tekst sprawi, że lepiej to zrozumiesz. 🙂

 

1.Nie biegaj z pustą taczką

Na placu budowy od rana panuje nadzwyczajny ruch. Zadowolony Majster stwierdza, że jego pracownicy wręcz BIEGAJĄ z taczkami po placu budowy. Jednak gdy przygląda się im bliżej widzi, że taczki są puste i pyta  „Panowie, dlaczego te taczki są puste?”

„Szefie, tyle roboty, że nie nadążymy ładować!”.

Unikaj pustych przebiegów, niepotrzebnego rozpraszania i zjadaczy czasu. Gdy rozmawiasz z klientem zawsze przede wszystkim SŁUCHAJ co do Ciebie mówi. Nie marnuj czasu na przekonywanie go o tym jakie wspaniałe produkty sprzedajesz i jakie doświadczenie ma Twoja firma – zaufaj mi, jego to nie obchodzi. Przekaż mu te informacje schowane w swoim profesjonalizmie i znajomości branży. On musi to poczuć, a nie usłyszeć. Przyszedł do Ciebie, bo ma taką potrzebę. Interesuje go osiągnięcie własnego celu i na tym celu powinien skupić się dobry handlowiec. Daj mu odczuć, że najważniejsze dla Ciebie jest rozwiązanie jego problemów, wytłumacz mu jakie korzyści będzie miał z zaproponowanego przez Ciebie wyjścia.

 

2. Zrobione jest lepsze niż doskonałe

 

W całym procesie sprzedaży przestań skupiać się na sobie. Nie myśl o tym, że chcesz wypaść na profesjonalistę, nie bój się czegoś nie wiedzieć. Tak naprawdę żeby być dobrym handlowcem nie musisz nawet znać dobrze produktów, które sprzedajesz. Musisz jedynie wiedzieć jaką korzyść mogą przynieść klientowi. Nie wierzysz?
Dam Ci przykład.
Kupujesz telefon – czy ważne dla Ciebie jest to, że jego wymiary to 128,4 x 67,3 x 7,3 mm, waga 148 g, że nazwa procesora to A11 Bionic i posiada 6 rdzeni procesora?
Czy raczej, że wymiary są dopasowane w taki sposób, by dobrze leżał w dłoni, a waga sprawia, że bardzo dobrze nosi się w kieszeni. Procesor zapewnia płynną pracę urządzenia, nadaje się do gier oraz filmów 4K i przeznaczony jest dla wszystkich tych, którzy cenią sobie wygodę użytkowania.
Widzisz różnicę?
Tylko nie zrozum mnie źle, wiedza o sprzedawanych produktach jest ważna, ale nie skupiaj się wyłącznie na niej. Wielu handlowców blokuje fakt, że nie czują się pewni siebie. Pamiętaj, że podczas całego procesu sprzedaży w mniejszym stopniu liczy się to co już wiesz, a w większym to, co chcesz zrobić dla klienta. Jeśli czegoś nie wiesz – po prostu powiedz, nie kombinuj na siłę, bo to od razu można wyczuć. Nie czekaj ze sprzedażą na moment, gdy będziesz wszystko wiedział – bo on nigdy nie nastąpi. Zawsze będzie coś, co można zrobić lub wiedzieć lepiej. Próbuj – bo zrobione jest lepsze niż doskonałe.

 

3.Współpracuj z marketingiem

 

Ten, kto nigdy nie pomyślał o marketingu źle, niech pierwszy rzuci kamieniem. Jednak fakty są niezaprzeczalne – marketing bardzo mocno wspiera dział sprzedaży pomagając w budowaniu lejka sprzedażowego. Nie lekceważ siły jaką może Ci dać generując nowych klientów. Nie zapominaj o nim! Jest to bardzo ważny temat, który w wielu firmach jest niedoceniany. W dużej mierze pomoże on odciążyć handlowców w procesach, na które przeznacza się mnóstwo czasu, więc patrz punkt 1.

 

4. Bądź szczęśliwy!

 

 

Czy zastanawiałeś się kiedyś jaki wpływ na Twoją pracę ma poziom Twojego szczęścia? Kilka lat temu wykonano badania w Wielkiej Brytanii podczas których przebadano ponad 60 tys. osób pytając je o czas dojazdu do pracy, poczucie szczęścia lub irytacji dnia poprzedniego oraz ogólne poczucie satysfakcji. Nie uwierzysz, ale nawet kilka minut różnicy w dojazdach do pracy sprawia ogromną różnicę!
Dzieje się tak dlatego, że osoby, którym dojazd do pracy zajmuje dłużej niż godzinę „marnują” znaczną część czasu prywatnego. Dodatkowo dojazdy są często męczące, a podczas nich jesteśmy narażeni na wiele nieprzyjemnych bodźców.

„Praca i dojazd do i z pracy praktycznie pochłania cały dzień, tak że człowiek nie ma już wiele czasu dla siebie, dla swoich najbliższych – wyjaśnia Agnieszka Paczkowska, psycholog z Centrum probalans”

Mając mniej czasu na kontakty z bliskimi, na pogłębianie swoich pasji i zwyczajnie na odpoczynek, odcinamy się od wszystkich tych rzeczy, które nas pozytywnie ładują. Praca polegająca na kontaktach z ludźmi wymusza na nas obowiązek rozmowy. Budując relację z klientem nie możemy opierać się wyłącznie na sprzedaży, należy się też „po ludzku” polubić. Mając więcej zainteresowań stajesz się ciekawszym człowiekiem, bardziej wszechstronnym, mogącym się wypowiedzieć na wiele tematów. To ważna cecha dobrego handlowca.

Wniosek? Aby być dobrym handlowcem musisz być przede wszystkim szczęśliwym człowiekiem. Zapamiętaj tę lekcję i zrób dziś coś dla siebie.
Jeśli dojeżdżasz do pracy to może poszukaj ofert w miejscu zamieszkania? Zobaczysz, jeszcze sobie za to podziękujesz 😉

A jeśli szukasz ciekawej oferty w Siedlcach to zapraszamy tu klik.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *